Wymęczone zwycięstwo z KS Uniszowice
![Wymęczone zwycięstwo z KS Uniszowice](https://static.futbolowo.pl/assets/870/7/7/a1742b32a9899b50b799e42e6a17539408b891.jpg)
W meczu 12 kolejki Lubelskiej B Klasy wygrywamy z drużyną KS Uniszowice 3 - 2. Mecz odbył się na boisku w Sernikach o godzinie 12.00.
Mecz został rozpoczęty dosyć nerwowo, pierwsze minuty to głównie gra obu drużyn w środku pola. Przez ten czas żaden z zespołów nie stworzył sobie dogodnej sytuacji do strzelenia gola. W 11 minucie gry, goście zagrywają długą piłkę do przodu, ta niefortunnie wybita przez Woźniaka trafia na nogę napastnika z Uniszowic, który mocnym strzałem kieruje piłkę do bramki. Po zdobyciu bramki zawodnicy KSU zaczynają przeważać i stwarzać zagrożenie naszej bramki. Kilkukrotnie atakują grając długie piłki do przodu na swoich napastników oraz rozgrywając rzuty rożne. Mieli również rzut wolny, z którego po strzale piłka leciała w stronę krótkiego słupka, ale dobrą interwencją popisał się Stępień. Z naszej strony zaczęliśmy odpowiadać dopiero po 30 minutach gry. Gdzie najpierw Szalast z rzutu wolnego uderzył w mur. Następnie kilkakrotnie próbowaliśmy zagrozić w bramce grając prostopadłe piłki na napastników oraz rozgrywając piłkę skrzydłami. Jedną z groźniejszych sytuacji miał Jankowski, który po atomowym strzale z 25 metrów minimalnie przestrzelił bramkę. W trzecim kwadransie gry Uniszowice przeprowadzają środkiem boiska groźną akcje, gdzie po strzale piłka odbita od Stępnia zmierza w kierunku światła bramki, dobija ją zawodnik gości, ale futbolówka odbija się od słupka i zostaje wybita poza boisko przez jednego z naszych obrońców. Kilka minut przed końcem pierwszej połowy nabieramy wiatru w żagle. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzał głową Mikołaja Barszczyka broni golkiper KSU. Dwoma rajdami po lewym skrzydle popisał się Oniszko, ale i w tych sytuacjach piłka nie znalazła drogi do bramki.
Początek drugiej odsłony gry należy do gości, którzy podwyższyli wynik na 2:0. Długą piłkę z własnej połowy zagrywa zawodnik z Uniszowic. Po nieporozumieniu między naszymi obrońcami i bramkarzem, napastnik przyjezdnych przejmuje futbolówkę i w sytuacji sam na sam strzela gola. Nie dając za wygraną zaczynamy dominować i stwarzać więcej sytuacji. Po dośrodkowaniu ze skrzydła piłkę przedłuża Mikołaj Barszczyk do Pawła Augustyniaka, który strzałem z głowy trafia w poprzeczkę. Kilka minut później Augustyniak zdobywa bramkę kontaktową otrzymując podanie do Mariusza Wójcika. Strzela on głową, piłka odbita od poprzeczki wędruje jeszcze raz do niego, ale tym razem umieszcza ją w bramce. Po bramce na 2:1 goście zaczynają grać dosyć nerwowo, ich akcje nie są już tak niebezpieczne jak to miało miejsce w pierwszej połowie oraz na początku drugiej. Bramkę wyrównującą zdobywamy po kolejnym dośrodkowaniu. Tym razem dośrodkowanie Karola Ondry zamyka Mariusz Jankowski, wbijając piłkę tuż przy słupku bramki gości, nie dając żądnych szans na obronę bramkarzowi. W między czasie z rzutu wolnego uderzał Oniszko, ale lepszy w tej sytuacji okazał się golkiper z Uniszowic. Na bramkę uderzali również Szalast i Woźniak, ale piłka mijała bramkę nad poprzeczką. W 82 minucie meczu do zagranej piłki na lewą stronę boiska dochodzi Maniek, ogrywa obrońcę, podaje prostopadłą piłkę do niekrytego Domina, który umieszcza piłkę w siatce, dając zwycięstwo naszej drużynie.
Mecz bardzo emocjonujący i ciekawy, szczególnie druga połowa. Kibice, którzy przybyli na ten mecz nie zawiedli się na swojej drużynie, która wygrywając dostarczyła wielu emocji.
Zagraliśmy w składzie: Mateusz Stępień - Jędrzej Barszczyk, Maciej Barszczyk, Karol Ondra, Dawid Woźniak - Mariusz Wójcik, Wojciech Szalast, Paweł Augustyniak, Marcin Oniszko - Mikołaj Barszczyk (Damian Kaczor), Mariusz Jankowski ( Dominik Strachowski)
Bramki: Paweł Augustyniak, Mariusz Jankowski, Dominik Strachowski
Komentarze