Wygrana w drugim sparingu.
W ostatnią niedzielę, tj. 12 marca, o godzinie 13 zagraliśmy drugi wiosenny sparing. Tym razem gościliśmy na naszym boisku, drużynę Tajfuna Ostrów Lubelski. Goście na co dzień występują w Lubelskiej A klasie.
Mecz rozpoczęliśmy w eksperymentalnym składzie, głównie w defensywie. W obronie zagrało dwóch testowanych przez nas zawodników. Od początku spotkania przejęliśmy inicjatywę i dyktowaliśmy tempo gry. Kilka groźnych akcji lewą stroną boiska przeprowadził Oniszko, strzały oddawali Kaźmierski, Szalast i Lejkowski. Po jednej z prób tego ostatniego padła bramka. Rzut rożny wykonywał Mysza, obrońca rywali wybił piłkę, która spadła pod nogi naszego trenera i z około 16 metrów zdobył pięknego gola. Chwilę później było już 2:0. Kolejną bramkę w przedsezonowych meczach strzelił Wójcik. Od 30 minuty do głosu zaczęli dochodzić goście. W szeregach naszej drużyny pojawiły się niedokładne podania i niepotrzebne straty. Skutkiem tego była utrata dwóch bramek. W między czasie w słupek trafił Wójcik, a strzał głową Szalasta w pięknym stylu ,,wyciągnął" Zbiciak, który to spotkanie zagrał z drużyną Tajfuna. Chwilę przed przerwą Urban wykonywał rzut z autu na wysokości pola karnego przeciwnika. Piłkę odebrał nasz kapitan i odegrał z pierwszej piłki do Kaźmierskiego. Sylwek pewnym strzałem wyprowadził nas na prowadzenie. Do przerwy 3:2. Drugą część spotkania zaczęliśmy bez zmian. Gra toczyła się głównie w środku pola. Po kilku minutach ostro zaatakowany został Lejo. Nasz trener był zmuszony opuścić boisko a w jego miejsce wszedł Jan Barszczyk. Chwilę później prowadziliśmy już 4:2. Drugie trafienie dorzucił Wójcik, nie dając szans Zbiciakowi. Z każdą minutą inicjatywę przejmowali gracze z Ostrowa Lubelskiego. w ok. 60 minucie meczu tracimy trzecią bramkę. Na boisku pojawił się Andrzej Twardzisz, który zmienił Szalasta. Wejście naszego seniora uspokoiło trochę grę w drugiej linii. Kolejną zmianą było zejście z boiska Myszy. W jego miejsce wszedł Kaczor, który już chwilę po zameldowaniu się na placu gry zdobył swoją pierwszą bramkę dla drużyny z Sernik. Asystę przy jego bramce zaliczył Jan Barszczyk. Goście szybko odpowiedzieli wykorzystując nieporozumienie naszych obrońców, strzelając na 5:4. W dalszej części meczu to kolejne zmiany i testowanie nowych ustawień. Co ciekawe, te roszady nie miały negatywnego wpływu na grę naszej drużyny. Udało sie nawet zdobyć dwie bramki. Pierwsza z nich padła po strzale Kaźmierskiego. Ciekawym podaniem popisał się grający solidnie tego dnia Augustyniak. Chwilę później hat-tricka skompletował Wójcik. Mario kilka minut później zszedł z boiska a w jego miejsce wszedł Krzysztof Kozak. Pod koniec spotkania straciliśmy jeszcze jedną bramkę. Goście ustalili wynik na 7:5.
Zagraliśmy w składzie: Mateusz Stępień - Zawodnik Testowany I, Zawodnik Testowany II, Maciej Barszczyk (Michał Włodarczyk) , Jacek Urban - Mariusz Wójcik (Mateusz Zbiciak), Mateusz Lejkowski (Jan Barszczyk), Paweł Augustyniak, Marcin Oniszko (Damian Kaczor) - Wojciech Szalast (Andrzej Twardzisz), Sylwester Kaźmierski (Krzysztof Kozak).
Cały mecz w bramce gości rozegrał Marcin Zbiciak.
Bramki: Mariusz Wójcik x3, Sylwester Kaźmierski x2, Mateusz Lejkowski, Damian Kaczor.
Komentarze