Pierwszy sparing na "plus".
W niedzielę 5 marca, na boisku w Sernikach, zagraliśmy pierwsze spotkanie sparingowe w tym roku. Naszym przeciwnikiem była drużyna Legionu Tomaszowice, która na co dzień występuje w A-klasie.
Mecz zaczęliśmy w lekko zmienionym składzie w porównaniu do ustawienia w jakim graliśmy w rundzie jesiennej. Spowodowane to było kontuzjami, które w ostatnim czasie nie omijają naszej drużyny. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że do gry po długiej kontuzji wrócił Sylwester Kaźmierski, który bardzo dobrze wyglądał w niedzielnym spotkaniu. Spotkanie nie zaczęło się po naszej myśli. Już w 20 minucie meczu przegrywaliśmy z gośćmi 0:2. Strata tych bramek wynikała z braku komunikacji naszych obrońców. Następne pięć minut to popis wspomnianego Sylwka. Najpierw w 23 minucie asystował przy bramce Rafała Marzędy, a chwilę później sam skierował piłkę do bramki. Pięknym podaniem przy tym golu pokazał się Paweł Augustyniak. Pięć minut później ładną akcję na prawej stronie boiska rozegrał Mariusz Wójcik z zawodnikiem testowanym na pozycji prawego obrońcy. Następnie piłka trafiła do Marzędy który prostopadłym podaniem uruchomił Wójcika. Mario nie dał szans bramkarzowi wyprowadzając nasz zespół na prowadzenie w 30 minucie meczu. Następne minuty to gra głównie w środku pola, gdzie dobrze radzili sobie Lejkowski i Augustyniak. W około 33 minucie meczu napastnik Legionu zastosował wysoki pressing na naszych obrońców i bramkarza. W tej sytuacji niezdecydowanie Stępnia poskutkowało utratą bramki. Po tej sytuacji na boisku pokazał się nasz rezerwowy bramkarz – Marcin Zbiciak. Przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania udało nam się odzyskać prowadzenie. Strzelcem czwartej bramki dla naszego zespołu był Kaźmierski, który wykorzystał ładne podanie Wójcika. Wynik do przerwy 4:3. Po zmianie stron tempo spotkania nie zmieniło się i już w 49 minucie byliśmy świadkami kolejnej bramki. Krzysztof Operacz popisał się pięknym, długim podaniem do Augustyniaka, który z pierwszej piłki podał do Marzędy. Pato dzięki temu zagraniu wyszedł sam na sam z bramkarzem rywali i z zimną krwią pokonał goalkeepera gości. Piłkarze z Tomaszowic szybko jednak odpowiedzieli na nasze trafienie. Skutecznie wykorzystali kolejne nieporozumienie naszej linii defensywnej strzelając do bramki Zbiciaka. Kolejne minuty spotkania to przewaga naszego zespołu, pomimo kilku zmian personalnych. Na boisku pojawił się Kaczor, który zmienił Wójcika. Kaczorek tego dnia obchodził swoje urodziny, jednak nie miało to wpływu na jego dyspozycję. W 72 minucie przypomniał o sobie Lejo. Nasz trener na krawędzi pola karnego przejął piłkę wybijaną przez obrońców graczy Legionu i precyzyjnym strzałem pokonał bramkarza rywali. W międzyczasie na boisku pojawił się Krzysztof Kozak, zmieniając Marzędę. Kilka minut później po podaniu od Jana Barszczyka Krzysiu strzelił swoją debiutancką bramkę w barwach naszego zespołu ustalając wynik spotkania na 8:5. w 86 minucie na boisku zameldował się Szalast, który zmienił Kaźmierskiego.
Zagraliśmy w składzie: Mateusz Stępień (Marcin Zbiciak) - Mikołaj Barszczyk (Zawodnik Testowany II), Krzysztof Operacz, Zawodnik Testowany I (Maciej Barszczyk), Marcin Rybicki – Mariusz Wójcik (Damian Kaczor), Paweł Augustyniak, Mateusz Lejkowski, Marcin Oniszko (Jan Barszczyk) – Sylwester Kaźmierski ( Wojciech Szalast), Rafał Marzęda ( Krzysztof Kozak).
Bramki: Rafał Marzęda x2, Sylwester Kaźmierski x2, Mariusz Wójcik x2, Mateusz Lejkowski, Krzysztof Kozak.
Komentarze