Piłkarska kanonada w Serniach! Kaźmierski na 5, Szalast z hat-trickiem!
W meczu 11 kolejki lubelskiej B-klasy wygrywamy wysoko z Zawiszą II Garbów 13-2 (9-0). Mimo złej pogody spotkanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 13.
Już w drugiej minucie meczu objęliśmy prowadzenie. Swoją drugą bramkę w sezonie zdobył Kaźmierski, świetną asystą popisał się Wójcik. Kolejne minuty to zmasowane ataki naszego zespołu. Przyniosło to efekt już w 11 minucie. Do bezpańskiej piłki dopadł Augustyniak mocno dośrodkowując ją w pole karne. Na piątym metrze był Szalast i strzałem głową podniósł wynik na 2:0. Dwie minuty później grę od swojej bramki wznawiał Stępień, posyłając futbolówkę w okolice środka boiska. Walkę o górną piłkę wygrał nasz kapitan zgrywając piłkę do Kaźmierskiego. Sylwek w tej sytuacji wyszedł ,,sam na sam” z bramkarzem nie dając mu szans, strzelając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. Dalsza część meczu to popis umiejętności wspomnianego wcześniej zawodnika. Kaźmierski strzelił bramki w 17 i 20 minucie. Przy drugiej bramce asystował mu Oniszko. Po tej bramce kilka akcji próbowali przeprowadzić goście, jednak nasza obrona była czujna i nie dała się zaskoczyć. Na środku nie do przejścia byli Operacz i Dajek, ten drugi był skuteczny również pod bramką przeciwnika. W 29 minucie Dajo strzałem z rzutu wolnego pokonał bramkarza podwyższając na 6:0. Minutę później swoją piątą bramkę w meczu strzelił Kaźmierski a chwilę później asystował przy bramce Wójcika, dla którego była to druga bramka w sezonie. Ładną akcją w międzyczasie popisał się Lejkowski. Nasz trener wbiegł z piłką w pole karne, mijając przy tym trzech obrońców, jednak jego strzał zatrzymał się na poprzeczce rywali. Ostatnią bramkę w pierwszej połowie zdobył Grzegorz Dajek. Po zagraniu ręką w polu karnym czerwoną kartkę dostał zawodnik gości a sędzia wskazał na ,,wapno”. Egzekutorem był Dajo, który nie dał szans bramkarzowi i ustalił wynik pierwszej połowy na 9:0. Drugą część spotkania zaczęliśmy w tym samym składzie. Staraliśmy się uspokoić nieco grę w środku pola. W 53 minucie rzut wolny z ok. 20 metrów wykonywali goście. Jeden z zawodników ładnym strzałem pokonał Stępnia, który skapitulował po raz pierwszy w tej rundzie. Kolejne minuty to ofensywne akcje naszego zespołu. W tym miejscu trzeba pochwalić bocznych obrońców Misztala i Mikołaja Barszczyka, którzy aktywnie włączali się do ataku, stwarzając przewagę pod bramką gości. Po jednej z takich akcji wywalczyliśmy rzut rożny. Do piłki podszedł Wójcik i perfekcyjnie wrzucił ją w pole karne. Z 16 metra wbiegł Augustyniak i mocnym strzałem głową pokonał bramkarza Zawiszy. Chwilę później bo już w 70 minucie byliśmy świadkami kopii poprzedniej akcji, z tym że z drugiej strony rzut rożny wykonywał Oniszko. A swoją drugą bramkę w identyczny sposób zdobył Augustyniak. Po tej akcji na boisku zameldowali się Karczmarz i Jankowski zmieniając odpowiednio Augustyniaka i Kaźmierskiego. W 77 minucie stały fragment gry na naszej połowie wykonywał Dajek, w swoim stylu posyłając długą piłkę na Szalasta. Kapitan naszej drużyny wyszedł tym samym sam na sam z bramkarzem i strzałem w ,,długi róg” zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. Na boisku pojawił się także Kaczor zmieniając Marcina Oniszko oraz Urban, który zastąpił Operacza. Kaczorek bardzo dobrze radził sobie na prawym skrzydle, był aktywny. W 85 minucie po rajdzie przy linii bocznej dośrodkował piłkę do Szalasta, który strzałem na 13:1 skompletował kolejnego hat-tricka w karierze. Dwie minuty później nieporozumienie naszej obrony wykorzystali goście, ustalając wynik spotkania na 13:2.
Zagraliśmy w składzie: Mateusz Stępień - Mariusz Misztal, Grzegorz Dajek, Krzysztof Operacz (Jacek Urban), Mikołaj Barszczyk - Mariusz Wójcik, Mateusz Lejkowski, Paweł Augustyniak (Cezary Karczmarz), Marcin Oniszko (Damian Kaczor) - Sylwester Kaźmierski (Mariusz Jankowski), Wojciech Szalast.
Bramki: Sylwester Kaźmierski x5, Wojciech Szalast x3, Paweł Augustniak x2, Grzegorz Dajek x2, Mariusz Wójcik.
Komentarze