Pierwsze zwycięstwo w A-klasie!

W ostatnią niedzielę sierpnia rozegraliśmy swój drugi mecz ligowy w sezonie 2017/18. Po kilku miesiącach przerwy zagraliśmy oficjalny mecz w roli gospodarza. Do Sernik przyjechała drużna GLKS Głusk. Do tego spotkania obie drużyny przystępowały  z zerowym dorobkiem punktowym, przegrywając swoje inauguracyjne mecze w sezonie.

Od pierwszych minut inicjatywę przejęli piłkarze z Sernik. W 3 minucie meczu świetnym rajdem prawą stroną boiska popisał się Oniszko. Mysza w swoim stylu wygrał pojedynek biegowy z graczami gości i mocno dośrodkował wzdłuż bramki. Podanie okazało się zbyt głębokie i Szalast minął się z piłką. Wraz z upływającymi minutami gra obu zespołów zaczęła się wyrównywać. Do głosu zaczęli dochodzić gracze gości, jednak postawa naszych obrońców zapobiegała zagrożeniu bramki Stępnia. Skutecznie interweniowali nasi stoperzy - Operacz i Dajek, wygrywając większość pojedynków z napastnikami z Głuska. Z dobrej strony pokazał się także debiutujący w naszej drużynie Kamil Żuchowski, biorąc udział przy zdobyciu zwycięskiej bramki. W 27 minucie piłkę skutecznie odebrał Lejo, po czym podał ją właśnie do Żuchowskiego, a ten asystował przy strzale Mikołaja Barszczyka. Miki popisał się precyzyjnym strzałem zza pola karnego, uderzając tuż przy słupku, pozostawiając bramkarza gości bez szans na skuteczną interwencję. W pierwszej połowie swoich szans szukali jeszcze Lejkowski i Jankowski, ale nie zdołali oni podwyższyć wyniku. Najbliżej zmiany wyniku był jednak Jan Barszczyk, który po podaniu od Szalasta wbiegł w pole karne i uderzył w poprzeczkę. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie.

Na drugą część spotkania wyszedł Kaźmierski, zmieniając Jana Barszczyka.  Po zmianie stron gra toczyła się głównie w środku pola, z delikatną przewagą naszego zespołu. Bliski zdobycia bramki był Kaźmierski jednak po jego pieknym strzale piłka odbiła się tylko od poprzeczki. W 63 minucie na boisku pojawił się drugi debiutant w naszym zespole - Paweł Stefaniak zmienił Lejkowskiego. Paweł wprowadził dużo świeżości do gry naszego zespołu. Kolejne minuty to dobra gra naszego prawego skrzydła, dobrze współpracujący ze sobą Oniszko i Maciej Barszczyk sprawiali dużo problemów obrońcom przeciwnika. W 70 minucie boisko opuścił Jankowski a w jego miejsce pojawił się Kaczor. Ostatnie 20 minut meczu należały do naszej linii obrony. Najpierw dwiema skutecznymi interwencjami popisał się Stępień, a następnie ,,zagraniem meczu" popisał się Dajek. Po strzale przeciwnika piłka zmierzała idealnie pod poprzeczkę bramki naszego zespołu i gdy wszyscy widzieli już piłkę w siatce,  Dajo ,,wyciągnął" tę piłkę głową w ostatniej chwili. W końcówce spotkania gra się zaostrzyła. Sędzia w przeciągu 5 minut pokazał aż 4 żółte kartki i 1 czerwoną. Z naszego zespołu karę otrzymali Kaczor i Stefaniak a czerwoną kartką został ukarany zawodnik rezerwowy gości. Do ostatniego gwizdka wynik nie uległ zmianie i drużyna z Sernik zdobyła tym samym swoje pierwsze punkty w A klasie, co ucieszyło naszych wiernych kibiców.

Zagraliśmy w składzie:

Stepień - Maciej Barszczyk, Operacz, Dajek, Żuchowski - Oniszko, Lejkowski (Stefaniak), Mikołaj Barszczyk, Jan Barszczyk (Kaźmierski) - Jankowski (Kaczor), Szalast.