Derby powiatu na remis!

Derby powiatu na remis!

30 października 2016 roku rozegraliśmy ostatni mecz rundy jesiennej sezonu 2016/2017. Naszym przeciwnikiem była drużyna LKS Kamionka, zatem były to derby powiatu lubartowskiego. Spotkanie odbyło się o godzinie 13 na boisku w Sernikach.

Po okazałym zwycięstwie w Dęblinie, przystąpiliśmy do tego meczu w dobrych humorach, jednak ze świadomością wysokiej klasy przeciwnika. Do wyjściowego składu wrócił Grzegorz Dajek, którego zabrakło w spotkaniu z Czarnymi Dęblin. Już od pierwszych minut widać było, że będzie to mecz pełen walki, a sędzia (który przyjechał sam na ten mecz) będzie miał sporo pracy. W pierwszej połowie gra toczyła się głównie w środku pola gdzie Lejkowskiego i Augustyniaka wspierał lekko cofnięty Jankowski. Po około 10 minutach meczu groźne akcje przeprowadzali goście, jednak ich ataki skutecznie rozbijali nasi obrońcy. Solidnie grali nasi boczni obrońcy. Maciej Barszczyk i Mikołaj Barszczyk, coraz o odcinali od podań skrzydłowych Kamionki. Na środku defensywy pojedynki powietrzne wygrywali Krzysztof Operacz i wspomniany wcześniej Dajek. Z każdą minutą meczu gra przenosiła się coraz bliżej defensorów gości. W jednej z akcji piłkę na prawym skrzydle dostał Wójcik. Mariusz w swoim stylu minął jednego z obrońców i dośrodkował piłkę w pole karne. Podanie odebrał Augustyniak, jednak z bliskiej odległości nie pokonał bramkarza rywali. Chwilę później, podobną akcją na lewej stronie popisał się Oniszko. Mysza imponującym rajdem minął dwóch przeciwników po czym dośrodkował na piąty metr gdzie znajdował się Augustyniak. Solek z trudnej pozycji oddał strzał, który intuicyjnie obronił goalkeeper Kamionki, do piłki doszedł Szalast, ale jego dobitkę zablokował jeden z obrońców. W następnej akcji, arbiter spotkania dopatrzył się faulu naszego obrońcy w polu karnym i podyktował rzut karny. Na nic nie zdały się pretensje naszych zawodników. Strzał z jedenastu metrów, jednak obronił Mateusz Stępień, który w fenomenalny sposób ,,wyczuł" zawodnika LKS'u. Po tej sytuacji nasza drużyna przejęła inicjatywę. Swoich szans na strzelenie bramek szukali: Lejkowski, Jankowski i Oniszko. Jednak piłka nie znalazła drogi do siatki. Wszystko wskazywało na to, że pierwsza połowa zakończy się bezbramkowym remisem, jednak w 39 minucie goście wyszli na prowadzenie. Rzut wolny z ok. 25 metrów pewnie wykorzystał gracz Kamionki, nie dając szans Stępniowi. Do przerwy było 0:1.

Druga część spotkania to jeszcze lepsze widowisko. Początkowo akcję tworzyli goście drużyny przyjezdnej, ale z każdą minutą meczu do głosu dochodzili gracze KS Serniki. W 55 minucie meczu na boisku pojawił się Marcin Rybicki, zmieniając Maćka Barszczyka. Cinek od razu pokazał się z dobrej strony, rozbijając jeden z ataków gości. W 57 minucie żółtą kartkę dostał Dajek. Dwie ciekawe akcje na lewej flance rozegrali Lejkowski i Szalast, zyskując rzuty rożne dla naszego zespołu. Do jednego z kornerów podszedł Oniszko. W 67 minucie Mysza perfekcyjnie dośrodkował piłkę z ,,rogu" na głowę Dajka. Dajo pewnym strzałem pokonał bramkarza i doprowadził do remisu. Po tym strzale wszyscy sympatycy naszej drużyny oszaleli ze szczęścia, podobnie jak piłkarze, którzy nie zamierzali spoczywać na laurach i chcieli pokusić się o zwycięstwo. Po zdobytej bramce, gra znacznie się zaostrzyła. W 75 minucie żółtą kartką został ukarany Lejkowski. Dwie minuty później taką samą karę dostał piłkarz Kamionki. Do końca meczu atakowaliśmy bramkę rywali. Dobrą sytuację miał Szalast jednak w ostatniej chwili został uprzedzony przez obrońcę gości. W 92 minucie żółtą kartką został jeszcze ukarany gracz Kamionki.

Podsumowując, zagraliśmy dobre spotkanie, pokazaliśmy charakter i to, że będziemy się liczyć w walce o awans do A klasy. Chcielibyśmy podziękować kibicom, którzy wspierali nas nie tylko w meczu z Kamionką, ale przez całą rundę. A przede wszystkim serdeczne podziękowania kierujemy do firmy ,,Młyn Florek", która wspiera nas finansowo.

Zagraliśmy w składzie: Mateusz Stępień - Maciej Barszczyk (Marcin Rybicki), Krzysztof Operacz, Grzegorz Dajek, Mikołaj Barszczyk - Mariusz Wójcik, Paweł Augustyniak, Mateusz Lejkowski, Marcin Oniszko - Mariusz Jankowksi, Wojciech Szalast

Bramki: Grzegorz Dajek

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości